Marek Kasprzyk – Boże Narodzenie
Dziś jakoś inaczej brzmią kościelne dzwony
A i wieczór także wydaje się inny
Chodzi sobie człowiek tak, zadowolony
I uśmiech na twarzy mu gości dziecinny
Przecież już niedługo Boże Narodzenie
Będziemy się dzielić bieluchnym opłatkiem
To pewnie stąd takie uniesienie
Dobroć serca będzie do tego dodatkiem
Porzućmy więc zawiść i spory wszelakie,
Niech nas nie dzieli żadna ludzka siła
Przecież każdy z nas jest po prostu – Polakiem
Bądźmy jednym, by reszta świata się dziwiła
Przyjmijmy te słowa choć raz, ten jedyny
I niech pozostaną jak wielkie życzenie,
Co spełnić się może, bez żadnej przyczyny
Na to nadchodzące Boże Narodzenie.
M.K.